Zapytałem Lickitunga co mamy robić, ale nie wiedziałem co powiedział poszedłem do lasu i zobaczyłem Purrloina, który rzucił we mnie jagodą i się zdenerwowałem, ponieważ ubrudził moją koszulkę
-Ej! Ty nie uciekaj
Perrloin tylko Miauknął, Ale ja się nie dałem i zacząłem go gonić, natomiast gdy go złapałem to w padłem do wody i prawie mnie zjadł Gyarados, ale zobaczyłem łódkę i mnie wyciągnęli. Gdy wyszedłem na ląd to
zauważyłem Latiasa i Latiosa, a następnie usłyszałem wybuch wulkanu, z którego wyszedł Groudon a z wody wyskoczył Kyogre i przyleciał Rayquaza i zaczęli walkę i mega evoluawali i złapałem wreszcie Perrloina, który znowu chciał uciec i walka była bardzo długa, ale mi się nie chciało na nią patrzeć i poszedłem do bazy. Nauczę tego Purrloina jak ma się zachowywać!.
Purrloin?
Nie jesteś żadnym wybrankiem, nie możesz spotkać tyle legend na raz. Ujdzie ci tylko jedno opko z legendami.~Foxy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz